niedziela, 28 sierpnia 2016

Browar Domowy Me Gusta "Fa(c)h w ręku"- Full Aroma Hops.

Ekstrakt: 13 Blg/ 5.6%

Piana: Po trzech tygodniach od rozlewu piana była strasznie postrzępiona i nie ułożona. Teraz jest już z nią wszystko w porządku. Biała, średnio i drobnopęcherzykowa.
Zapach: cytrusowy oraz słodowy
Smak: spora cytrusowość skontrowana słodową świeżością typową dla piw, gdzie zasyp jest w 100% ze słodu pilzneńskiego.

Aromat tego piwa naprawdę może się podobać. Niestety im dłużej piwo leży, tym mniej go znajdziemy w piwie. Wniosek: to piwo wypijamy maksymalnie dwa do trzech miesięcy od rozlewu. Im dłużej czekamy tym mniej efektu wow w piwie zostanie.

Warka nr 13 "Fa(c)h w ręku"- etykieta.


Warka nr 13 "Fa(c)h w ręku". Full Aroma Hops- receptura.

Skład:
-Słód Pilzneński 5 kg
-Chmiel Lubelski 50 g
-Chmiel Marynka 30 g
-Chmiel Cascade 50 g
-Chmiel Minstrel 30 g
-Chmiel Mosaic 30 g
-Gips piwowarski 4 g
-Drożdże Safale S-04
-Woda

Wskazówki dotyczące warzenia:
Do 16 litrów wody o temperaturze 64 stopni dodajemy śrutę. Wsypujemy też gips piwowarski ok 4 g. Zacieramy 10- 15 minut w temperaturze 60- 62 stopni. Następnie podgrzewamy do temperatury 70 - 72 stopni i trzymamy przez 45 minut. Na sam koniec podgrzewamy zacier do 76 stopni na 10 minut i wysładzamy do objętości około 28 litrów (11Blg).

Chmielenie:
Gotujemy brzeczkę przez 70 minut:
-w 10 minucie dodajemy 30 g Marynki
-w 45 minucie 50 g Lubelskiego
-w 60 minucie 20 g Cascade

Fermentacja:
Do schłodzonej brzeczki o temperaturze 18 stopni dodać drożdże po rehydratyzacji.
-Fermentacja burzliwa 8 dni w temperaturze 16- 18 stopni.
-fermentacja cicha 10 dni w temperaturze 8- 11 stopni w obecności chmielu Cascade 30 g, Minstrel 30 g, Mosaic 30 g.

Refermentacja: cukier ok 180 g / 20 litrów.

Ekstrakt: 13 Blg / 5.6%

Warka nr 13 "Fa(c)h w ręku".

Mając trochę składników, które trzeba było niezwłocznie zużyć- postanowiłem uwarzyć Full Aroma Hops.
Styl ten doskonale sprawdza się jako piwo na lato. Przed rozpoczęciem warzenia jak zawsze większość sprzętu potraktowana jest piro. Lepiej dezynfekować niż wylewać gotowe piwo do piekielnych otchłani kanalizacji.
Podczas zacierania wszystko przebiegło bez żadnych niespodzianek, niestety przy wysładzaniu poległ elektroniczny termometr mimo potrójnej osłonki sondy. 
Na pierwszy rzut poszła do gara Marynka. Na aromat natomiast Lubelski oraz Cascade. To tyle jeśli chodzi o chmiel podczas gotowania brzeczki.
Zniszczony termometr elektroniczny... Ok nie ma problemu, ale zniszczony termometr analogowy problemem już był- zwłaszcza przy chłodzeniu. W domu był jeszcze termometr bezdotykowy i to nim się sugerowałem. Pech numer dwa. Przy filtracji okazało się, że nowy fermentor cieknie przy kraniku. Kiedy już myślałem, że uporałem się z tematem i gotową brzeczkę przelałem do niego historia się powtórzyła. Szybka dezynfekcja innego fermentora i przelewanie. A winny przecieku był mały paproch na gumowej uszczelce. Tak to już jest z tymi trzynastymi warkami :)
Po fermentacji burzliwej FAH został przelany na cichą fermentację z dodatkiem trzech chmieli aromatycznych. 
Cicha fermentacja przebiegała w temperaturze między 8, a 10 stopni.
Po dziesięciu dniach cichej fermentacji piwo zostało przelane do butelek i ubrane w etykietę.
Niby proste piwo, a jednak trzynasta warka dała mi mocno w kość i dała pewną lekcję. Termometry analogowe są bardziej niezawodne (o ile się ich nie potrzaska).

wtorek, 9 sierpnia 2016

IV Warmiński Konkurs Piw Domowych - 2016.

Znowu chwale się czymś z czego nie powinienem być zadowolony. W finale kategorii grodziskie "Duma Narodu" tym razem tylko ósma. Pierwszy konkurs nowego sezonu średnio udany. Na szczęście ten sezon będzie obfitował w starty konkursowe, a więc jest nadzieja :)

Termometr do zacierania.

Termometr do zacierania jest jednym z najważniejszych przyrządów pomocnych przy warzeniu. Często pada pytanie analog, czy elektroniczny. Testowałem i jedne, i drugie. Elektroniczne termometry są często mniej dokładne. Dodatkowo musimy chronić je przed wilgocią co nie zawsze się udaje. Są bardzo stresujące, gdy piszczą (wyją, oznajmiają, że przekroczyłeś zakładaną temperaturę mimo, że w innej części garnka ona jest prawidłowa). Temperaturę wody wskazują zwykle idealnie- niestety z gęstym zacierem sobie nie radzą. Zalety? Są bardzo szybkie w działaniu.

Analogowe termometry też łatwo zniszczyć przez nieuwagę. Dodatkowo trzeba swoje odczekać, aż pokażą wskazanie. Mimo to są dokładniejsze, a przede wszystkim nie robią zbędnego hałasu (i stresu, że.... o w mordę 80 stopni... mam przerąbane już po zacieraniu...) są po prostu stabilniejsze. I dlatego podsumowując- polecam zwykłe analogowe termometry do zacierania, a elektroniczne jako bajer do weryfikacji i szybkiego pomiaru np. przy wysładzaniu, gdzie natychmiast trzeba dolać wody o określonej temperaturze.

Polar z logo własnego browaru.

Prezent urodzinowy na chłodne festiwalowe dni :)

Wafle, czyli podkładki.

Kolejny level up domowego browaru :) W dodatku otrzymany na dzień ojca.

Gips piwowarski.

Gips piwowarski zwiększa twardość wody stosowanej do zacierania poprzez obniżenie pH samego zacieru. Ma to na celu jeszcze większe uwydatnienie smaku oraz aromatu w gotowym piwie. Dodaje się go wraz ze śrutą do wody.

Browar Domowy Me Gusta "Szalony Jubiler"- German India Pale Ale.

Ekstrakt: 14Blg/ 6.1%

Piana: drobnopęcherzykowa, zbita
Zapach: słodowy, ziołowy
Smak: słodowo- ziołowy, po czasie smak chmieli lekko popiołowy

Bardzo nietypowe piwo. Chmiele użyte na aromat przeważnie używane są w mniejszym stężeniu i przeważnie do nadania delikatnej goryczki. Tutaj wyciągnięto z nich wszystko co się da i efekt jest bardzo zadowalający. Piwo jest dosyć treściwe i zieje ziołowością. Dla nie przygotowanych może być to szok dla kubków smakowych.

Warka nr 12 "Szalony Jubiler"- etykieta.



Warka nr 12 "Szalony Jubiler". GIPA- receptura.

Skład:
-Słód Pale Ale (Weyermann) 4 kg
-Słód pszeniczny jasny (Weyermann) 1 kg
-Słód Carahell jasny (Weyermann) 0.5 kg
-Chmiel Magnum 30 g
-Chmiel Smaragd 50 g
-Chmiel Saphir 50 g
-Drożdże Safale S-04
-Woda
Dodatki:
-Gips piwowarski 4 g

Wskazówki dotyczące warzenia:
Do 14 litrów wody o temperaturze 69 stopni dodać śrutę. Po dodaniu słodów wsypać płaską łyżeczkę gipsu piwowarskiego ok. 4 g. Ustabilizować temperaturę na 66- 68 stopni i zacierać 1 h. Po godzinie podgrzać do 76- 78 stopni na około 10 minut i wysładzać do objętości ok 30 litrów (12 Blg).

Chmielenie:
-Magnum 60 minut 30 g
-Smaragd 15 minut 30 g
-Saphir 5 minut 30 g

Fermentacja:
Do schłodzonej brzeczki o temperaturze 18 stopni dodać drożdże po rehydratyzacji.
-Fermentacja burzliwa 10 dni w 18 stopniach
-Fermentacja cicha 7 dni w obecności chmielu Saphir 20 g, Smaradg 20 g w temperaturze 17- 19 stopni.

Refermentacja: cukier ok 170 g/ 20 litrów.

Ekstrakt: 14 Blg / 6.1%

Warka nr 12 "Szalony Jubiler".

Jako, że nie samymi amerykańskimi chmielami się żyje postanowiłem uwarzyć coś zupełnie innego, a mianowicie GIPA (German India Pale Ale).
Same niemieckie słody oraz chmiele. Na goryczkę Magnum, na aromat Saphir i Smaragd.
Przy okazji warzenia przetestowałem elektroniczny termometr. Zacieranie w temperaturze 66-68 stopni.
Cześć chmieli została dodana podczas warzenia, reszta została załadowana do pudełeczek i użyta na cichej fermentacji.
Nie zdarza się często by akurat takie chmiele grały pierwsze skrzypce. Tym bardziej byłem ciekaw efektu, a do jego podbicia posłużył jeszcze dodatek gipsu piwowarskiego.
Warzenie przebiegło spokojnie. Fermentacja również bez negatywnych rewelacji. Z 14 Blg zostało 3. 
Nie pozostało nic innego jak przelać piwo do butelek i przywdziać je w etykiety.
46 butelek złocistego trunku w pełnej okazałości.