wtorek, 28 lutego 2017

Warka nr 18 "Wuszt na Rauszu"- etykieta.


Warka nr 18 "Wuszt na Rauszu". Wędzone Ale- receptura.

Skład:
-Słód Monachijski typ I (Viking Malt) 2 kg
-Słód wędzony bukiem (Steinbach) 2 kg
-Słód belgijski palony Biscuit 0.5 kg
-Słód Caramel Pils (Bestmaltz) 0.25 kg
-Chmiel Oktawia (PL) 50 g
-Gęstwa drożdżowa "Projekt BioWar"
-Woda
Dodatki:
-Mech Irlandzki 5 g

Wskazówki dotyczące warzenia:
Do 14 litrów wody w temperaturze 70 stopni dodajemy śrutę. Zacieramy 60 minut w temperaturze 66- 67 stopniach. Na sam koniec podgrzewamy do 76 stopni (10 minut) i wysładzamy do objętości  ok 26 litrów (13 Blg).

Chmielenie:
Gotujemy brzeczkę przez 60 minut:
-Oktawia 20 g 60 minut
-Oktawia 30 g 10 minut

Na piętnaście minut przed końcem gotowania zadać mech irlandzki (uwodniony w 200 ml wody 78 stopni i odfiltrowany).

Fermentacja:
-Burzliwa 18- 20 stopni przez 12 dni
-Cicha 18 stopni stopni przez 10 dni.

Refermentacja: cukier ok. 140 g / 20 litrów.

Ekstrakt: 15 Blg / 6%

Warka nr 18 "Wuszt na Rauszu".

Mając gęstwę z poprzedniej warki w lodówce i nowy sprzęt do przetestowania w postaci mieszadła magnetycznego postanowiłem uwarzyć coś wędzonego.
Na początek zrobiłem starter z suchego ekstraktu słodowego, który gotowałem przez 10 minut. Po schłodzeniu zadałem przemytą gęstwę do startera i rozpocząłem drożdżową karuzelę.
Drożdże namnażałem przez dwa dni po czym trafiły do lodówki, aby pozbyć się ekstraktu, a zostawić tylko robotników.
W międzyczasie dotarły do mnie słody i inne potrzebne materiały.

Zapach podczas warzenia fenomenalny. Uwielbiam wędzonki :)
Barwa dosyć ciemna, ale to zasługa zasypu. Po wysładzaniu 13 Blg.
Tym razem skromne chmielenie.
A oto i drożdże z gęstwy "Projekt BioWar" przemyte, wyratowane, namnożone i... gotowe do działania.
Efekt końcowy 15 Blg i zapach wędzonki w całym domu.
Przelewanie na cichą. Drożdże zrobiły robotę. Z 15 Blg zostało 4. Piwo będzie zatem bardzo treściwe.
Artystyczne zdjęcie z procesu butelkowania :)
W sumie wyszło 40 butelek wędzonego szaleństwa.


Konkurs Śląskiego Oddziału PSPD "ŚO Ale BioWar".

Niestety pudła nie było. Piwa podzielono na dwie grupy: pierwsza 10 piw i druga 11 piw. Dwa piwa z największą liczbą punktów w danej grupie przechodziło do finału. W swojej grupie "Pakt z Diabłem" był 4. W generalce 6 na 21 piw. Jedno trzeba przyznać, że finałowe piwa naprawdę urywały dupę i to razem z kręgosłupem :)

Bardzo spóźnione podsumowanie roku 2016 w browarze.


środa, 15 lutego 2017

Browar Domowy Me Gusta "Pakt z Diabłem"- Summer Ale.

Ekstrakt: 12 Blg / 5.8%

Piana: zbita, biała, wyraźnie zdobiąca szkło
Zapach: słodowo-cytrusowy
Smak: lekko kwaskowaty, słodowy, cytrusowy, z lekką dozą mandarynki

Piwo jest mega orzeźwiające. Drożdże "Projekt BioWar" zrobiły dobrą robotę:)

piątek, 10 lutego 2017

Warka nr 17 "Pakt z Diabłem"- etykieta.


Warka nr 17 "Pakt z Diabłem". Summer Ale- receptura.

Skład:
-Słód Pilzneński 4 kg
-Słód Caramel Pils 0.25 kg
-Chmiel Bravo (USA) 50 g
-Chmiel Wai-Iti (NZ) 50 g
-Chmiel Mandarina Bavaria (DE) 100 g
-Woda źródlana
-Drożdże "Projekt Biowar"
Dodatki:
-Gips piwowarski 2 g
-Mech Irlandzki 5 g

Wskazówki dotyczące warzenia:
Do 14 litrów wody w temperaturze 70 stopni dodajemy śrutę (+ gips piwowarski 2 g). Zacieramy 40 minut w temperaturze 65-66 stopniach. Następnie podgrzewamy do temperatury 70- 72 stopni i trzymamy przez 20 minut. Na sam koniec podgrzewamy do 76 stopni i wysładzamy do objętości  ok 25 litrów (10,5 Blg).

Chmielenie:
Gotujemy brzeczkę przez 60 minut:
-Bravo 20 g 60 minut
-Bravo 10 g 30 minut
-Wai-iti 10 g 30 minut
-Bravo 5 g 15 minut
-Wai-iti 15 g 15 minut
-Mandarina Bavaria 10 g 15 minut
-Mandarina Bavaria 10 g 5 minut

Na piętnaście minut przed końcem gotowania zadać mech irlandzki (uwodniony w 200 ml wody 78 stopni i odfiltrowany).

Fermentacja:
-Burzliwa 18- 20 stopni przez 11 dni
-Cicha 18 stopni stopni przez 7 dni w obecności chmielu Mandarina Bavaria 80 g, Wai-iti 25 g, Bravo 15 g.

Refermentacja: cukier ok. 120 g / 20 litrów.

Ekstrakt: 12 Blg / 5.8%

Warka nr 17 "Pakt z Diabłem".

Miała być obszerna relacja z warzenia "Paktu" tymczasem karta pamięci z aparatu stwierdziła, że dalej pracować nie będzie. Nie udało się odzyskać choćby jednego zdjęcia. Wracając do samego warzenia jest to piwo na wewnętrzny konkurs PSPD. Z góry ustalony zasyp i drożdże testowe "Projekt Biowar", chmielenie to już moja inwencja twórcza.
No właśnie chmielenie... W sumie to 200 gram chmielu. I to bardzo aromatycznego. Dodatkowo odzyskałem gęstwę po przelaniu piwa na cichą. Uwarzę na niej następna warkę po uprzednim uzdatnieniu i rozruchu.
Powolne upuszczanie brzeczki na cichą połączone z zadumą nad życiem :)
Zazieleniło się nad głowami :)
34 butelki chmielowego szaleństwa. Duże straty spowodowane ogromną ilością chmielin.
Piwo gotowe na konkurs :) Teraz tylko trzymać kciuki.