Pierwsza degustacja kolejnej odsłony "Anusiakowego". Drożdże Mauribrew Weiss w moim odczuciu nie dały rady. Piwo jak na pszeniczniaka jest mocno spłycone. Występują cechy charakterystyczne dla tego stylu, ale nie ma tej kropki nad "i". Przez to też goryczka jest mocniej wyczuwalna, niż w poprzednich wersjach mimo, że chmielenie pozostało bez zmian.
środa, 26 grudnia 2018
Browar Domowy Me Gusta "Anusiakowe 4"- Hefeweizen.
Ekstrakt: 12.5 Blg/ 4.7%
Pierwsza degustacja kolejnej odsłony "Anusiakowego". Drożdże Mauribrew Weiss w moim odczuciu nie dały rady. Piwo jak na pszeniczniaka jest mocno spłycone. Występują cechy charakterystyczne dla tego stylu, ale nie ma tej kropki nad "i". Przez to też goryczka jest mocniej wyczuwalna, niż w poprzednich wersjach mimo, że chmielenie pozostało bez zmian.
Pierwsza degustacja kolejnej odsłony "Anusiakowego". Drożdże Mauribrew Weiss w moim odczuciu nie dały rady. Piwo jak na pszeniczniaka jest mocno spłycone. Występują cechy charakterystyczne dla tego stylu, ale nie ma tej kropki nad "i". Przez to też goryczka jest mocniej wyczuwalna, niż w poprzednich wersjach mimo, że chmielenie pozostało bez zmian.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz